Co jakiś czas odwiedzamy z Mają miejscówki, które już dawno temu opisaliśmy na naszym blogu. Warto bowiem sprawdzić jak tam się rzeczy mają i czy lokale są lepsze bądź gorsze niż kiedy jedliśmy w ich po raz pierwszy. Tym razem z rewizytą zajrzeliśmy do "Zapiekarni & Plackarni" znajdującej się na ulicy Piotrkowskiej, którą zrecenzowaliśmy w grudniu 2013 roku.
No rzeczywiście do Zapiekarni to już było trzeba, bo wystrój się zmienił, menu się zmieniło i wszystko. A i Zapiekarnia utrzymała się na pozycji kultowej miejscówki na Piotrkowskiej.
My zdecydowaliśmy się na małą Królewską z ketchupem i majonezem na pełnoziarnistej bułce. Po odczekaniu około 10 minut otrzymaliśmy taką ładną zapiekankę :) (10 minut, bo w kolejce jak zawsze staliśmy :))
Co tu dużo mówić, Zapiekarnia mimo upływu ponad dwóch lat cały czas trzyma poziom i serwuje super zapiekanki. Bułka smaczna i chrupka, dodatki świeże i smaczne. I to wszystko w naprawdę fajnych cenach! :)
Niby mała zapiekanka, a zobaczcie jak grubo dodatków. I można sosy wybierać. Naprawdę - na szybki głód polecamy Zapiekarnię.
Niby mała zapiekanka, a zobaczcie jak grubo dodatków. I można sosy wybierać. Naprawdę - na szybki głód polecamy Zapiekarnię.
0 komentarze:
Prześlij komentarz