środa, 6 lutego 2013

"Czyżbyśmy byli w plecy tylko jedną notkę?!". Ano tak :) Moją notkę. W poprzedni weekend tylko ja gotowałam (również mama Bartka, ale Bartek nawet ciasta nie zrobił ;>). W każdym razie bardzo chciałam zrobić Placuszki ziemniaczane z makrelą wędzoną, bo znów szukałam moich ulubionych placuszków z Belfastu i chyba je znalazłam!

Oto wynik mojej pracy:



Myślę, że wyszło super. Jeśli zaś chodzi o uwagi do przepisu:
  1. Skórę z makreli najlepiej jednak zdjąć - schodzi podczas krojenia, a na talerzu i tak się ją zdejmuje.
  2. Kremu z kawiorem wychodzi za dużo - lepiej zrobić trochę mniej. Poza tym spływa po ciepłych plackach.
  3. Nie zauważyłam różnicy pomiędzy placuszkami odsączonymi z tłuszczu od nieodsączonych.
  4. Nie umiem zrobić okrągłych placuszków za pomocą puszki - więc to trochę olałam i zrobiłam placuszki "fantazyjne" ;)
Ja osobiście dodaję do ulubionych przepisów :) Na pewno przepis na same placuszki (francuskie galletes) się przyda.

Prawda, przyznaję się od razu - w poprzednią sobotę nie gotowałem. W ogóle. Oczywiście zrzucam wszystko na brak ciekawego przepisu, składników i weny (bo bardzo chciałem coś uszykować). ;) Na szczęście Maja nie poszła w moje ślady i w niedzielę przyrządziła przedstawione wyżej ziemniaczane placuszki z makrelą.

Wyszło ciekawe połączenie smakowe - słodkawe (wg mnie) placuszki z wędzoną rybą i słoną nutką ikry. Było to danie nie tylko interesująco muskające nasze kubki smakowe i zachwycające finezją ułożenia, było również bardzo dobre! :) Oby więcej takich obiadów! :D

niedziela, 3 lutego 2013

Maja    k o n i e c z n i e   chciała tam iść więc jej pozostawiam napisanie tego posta. :) Ja tylko dodam na końcu jedno - dwa zdania... ;)

Uwielbiam cupcakes. Są takie śliczne. Szczerze mówiąc przed wizytą w Babkarni jadłam słownie jednego, ale byłam przekonana, że coś co wygląda tak ślicznie musi być pyszne. Tak więc po, średnio udanej, wizycie w 5tym smaku (opisanej tutaj) namówiłam Bartka na babeczkę.

W pierwszej chwili był plan, że weźmiemy jakąś malutką babeczkę na spróbowanie, bo przecież dosyć drogie (6zł za sztukę), a są też mniejsze (za 4 zł) to weźmiemy mniejszą. Jednak kiedy właściciel zaczął nam opowiadać o smakach wszystkich babeczek rozmiar nagle stracił jakiekolwiek znaczenie. Każde z nas wiedziało której babeczki chce spróbować. Ja wybrałam "Antygrypową". Wg strony jej składniki to:
-ciachociastolinium czekoladochilinium
-nadzeniolinium cytrynomiodoorzecholina
-Kremocyklina imbirowa
-pigułka czekoladoimbirowocytrnowa
Zdjęcie ze strony (w rzeczywistości identyczna):


Bartek natomiast wziął babeczkę bananową, zwaną endorfinką, która wygląda tak:



a ma w sobie banan, cynamon i czekoladę :) (mam nadzieję, że Bartek coś na jej temat doda ;))

W każdym razie. Obsługa w lokalu jest fenomenalna (przekonali nas przecież do wydania "grubszej kasy" na słodycze) i bardzo sympatyczna. W lokalu jest jeden stolik przy którym można usiąść i zjeść swoją babeczkę podaną na ładnej tacce. Jedyny minusik to plastikowe sztućce, których po prostu nie lubię, ale wybaczę, bo wszystko poza tym było super.

WIECZÓR ZOSTAŁ URATOWANY! :)

Taaak... :) Można powiedzieć, że pewien niesmak po "5-tym Smaku" został zatarty wizytą w "Babkarni". Lokal co prawda malutki, ale urządzony bardzo sympatycznie. Obsługa super, babeczki również - mogę szczerze polecić wizytę w lokalu! 
Po tych wszystkich pizzach i hamburgerach, które wciągnęliśmy ostatnimi czasy postanowiłam zjeść coś zdrowego. Oczywiście najłatwiej byłoby iść do Green Way'a, ale 5ty Smak jest przecież nowy i niezbadany. Trzeba spróbować.

W pewien wtorek, nie tak dawno temu, Maja zaskoczyła mnie pomysłem abyśmy poszli zjeść coś "zdrowego". Cóż, czasem trzeba się poświęcić więc specjalnie nie oponowałem. Pomyślałem też, że w sumie warto spróbować czegoś nie-mięsnego raz na jakiś czas. Tak dla odmiany.

Przybyłam na miejsce z lekką zadyszką i zbadałam tablicę z menu. Niestety okazało się, że ceny nie do końca zgadzają się z cenami na stronie (pierogi z kaszą gryczaną i białym serem kosztuję wg strony internetowej 12 zł, a wg tablicy w lokalu - 14 jeśli dobrze pamiętam). Więc zamówiłam inaczej: kotlety selerowe z rozmarynem i puree ziemniaczanym dla mnie (dopiero jak zamówiłam dopatrzyłam się surówek - pewnie byłoby bardziej dietetycznie) oraz naleśniki ze szpinakiem dla Bartka. Trochę mi zajęło wyjaśnienie Pani, żeby jeszcze chwilę poczekała z robieniem, bo czekam na kogoś.

Po dotarciu do lokalu pierwszą rzeczą, która rzuciła mi się w oczy była... pustka. W restauracji praktycznie nikogo nie było! Siedziała tylko Maja, jedna jeszcze osoba i obsługa. Kurcze, godzina 16:00 i nikogo?! Przecież lokale tego typu, serwujące zdrowe jedzenie, są teraz w modzie, więc skąd te pustki?! Do tego kolor ścian dawał jakieś takie poczucie chłodu. No ale nie powinno się oceniać restauracji wyłącznie po ilości klientów i wystroju. Zaczęliśmy czekać na dania...

Kiedy dostaliśmy nasze jedzonko okazało się, że naleśniki Bartka są niemal zimne. Moje danie natomiast było bardzo dobre. Muszę przyznać, że kotlety selerowe z rozmarynem miały naprawdę bombowy smak, ale były tylko dwa, więc w sumie puree nie było złym wyborem, bo się po prostu nim dopchałam.

Fakt, naleśniki po podaniu wyglądały zachęcająco, ale były... niemalże zimne. Chłodne na pewno. Najpewniej w gorące naleśniki włożono zimne/chłodne nadzienie ze szpinaku i taki efekt. Mimo to zjadłem je ze smakiem - bo oprócz tego, że nie były ciepłe to były niezłe smakowo.

Jeśli miałabym oceniać to jedzenie było dobre, albo bardzo dobre. Natomiast obsługa była absolutnie bez entuzjazmu i nie zachęciła mnie w żaden sposób do powrotu do tej restauracji. Myślę, że nie tylko mnie - dużego ruchu nie zaobserwowałam.

Reasumując, jedzenie mogło być, ale raczej nie mogą liczyć na naszą rewizytę.

sobota, 2 lutego 2013

Pamiętam prawie jak dzisiaj jak za drugim razem wybraliśmy się do Delicatessen Bistro & Restaurant. Pędziłem tam jak diabli zaraz po pracy, bo wszystko było zamawiane internetowo przez Maję wcześniej - a zimnego jeść nie lubię. Oh jakież było moje zdziwienie gdy w końcu po dotarciu do restauracji jeszcze nic parującego na stole nie było. "Cóż, chwilkę poczekamy i już będzie" pomyślałem patrząc na zegarek i zastanawiać się czy zdążymy na nasz kurs. Mając chwilę wolnego zacząłem rozglądać się po lokalu i uznałem, że to całkiem sympatyczne miejsce - fajne, stonowane kolory, meble i ściany też nie odstręczały. Można było spokojnie przysiąść. Ceny z menu też fajne - do 15 zł, czyli zadowalające i dające się zaakceptować.

Dania udało mi się zamówić przez facebooka. Dosyć konkretnie mówiłam, że ma być na 16 jednak odniosłam wrażenie, że potraktowano to nieco zbyt nonszalancko.

W każdym bądź razie, po dłużej jednak chwili, nasze dania były już na stole. Maja zamówiła dla siebie pierogi z mięsem (zamawiałam właśnie z kapustą i grzybami), a mnie przypadł placek węgierski. Wszystko było fajnie do czasu pierwszego kęsa.

Okazało się bowiem, że Maja otrzymała nie tylko mięsne pierogi - trafiły się również kapuściano-grzybowe (mięsne). Natomiast mój placek, zamiast węgierskiej ostrości, miał raczej cechy francuskiej nijakości. Cóż, mimo to jakoś daliśmy radę to przełknąć - złe w końcu nie było. ;)
Maja oczywiście zwróciła uwagę "podającemu", że dostała nie to co chciała i...

Zwróciłam uwagę, że miałabym problem gdybym była wegetarianką. Sama z siebie miałam problem, bo na stronie wzbudziły moje zainteresowanie właśnie pierogi z kapustą i grzybami, a nie inne. 

I tutaj bardzo miła niespodzianka, gdyż w ramach rekompensaty otrzymaliśmy po filiżance espresso i kawałek "najlepszego ciasta" (cyt. podającego). Bardzo miły gest, trzeba przyznać - zdecydowany plus! :) Myślę, że jeszcze tam wrócimy. :)

Też mi się wydaje, że wrócimy :) Ta restauracja to najlepszy dowód na to, że można popełniać błędy. Należy je natomiast zawsze próbować naprawić, by pozostawić w oczach klienta odpowiednie, sympatyczne wrażenie :)
Trzecie wyjście na szkolenie = trzecia wizyta w restauracji. Tym razem wybór padł na pizzerię DaAntonio zlokalizowaną obok Rynku Barlickiego. Jak zwykle leciałem tam pędem, bo danie zostało przez Maję zamówione wcześniej (na szczęście nie ma problemu aby postawić je na piecu aby nie ostygło!).

A wybraliśmy to miejsce dzięki moim znajomym na facebooku, którzy polecili to miejsce jako bliskie miejscu szkolenia :)

Kiedy w końcu dotarłem na miejsce pierwsze co rzuciło mi się w oczy to oczywiście wystrój. Był on... jakiś taki PRL-owy. :) Stoły, krzesła, ściany- wszystko to tworzyło taki odbiór. Dla mnie to nie jest żaden problem, ważne aby było czysto i schludnie. To zaś było w tym lokalu na pewno. Niedługo po przysiądnięciu podano nam pizzę.

Ja, kiedy weszłam, miałam trochę ochotę wyjść, bo oprócz wystroju zobaczyłam naszych współbiesiadników (wyglądających nieco groźnie), ale do odważnych świat należy :) Obsługa okazała się miła, mimo, że pani sprzątającej z premedytacją zajęłam miejsce przy grzejniku (mimo to, w lokalu było dosyć zimno). Pani kelnerka natomiast wykazała się sporym zrozumieniem dla "nie, proszę jeszcze nie podawać, bo Bartek jest w drodze" i rzeczywiście do czasu aż Bartek przyszedł - postawiła pizzę na piecu.

Maja zamówiła dużą pizzę "na słodko" tzn.z ananasem (cena 20 zł). Trzeba szczerze przyznać, że była ona naaaaprawdę duża. :) Nawet jak na moje możliwości było sporo do zjedzenia. I to dobrego jedzenia! Ciasto OK - nie za grube, nie za cienkie, sosy również niczego sobie. Podobnie składniki, nie było ich mało jak na niektórych pizzach.

Ano na słodko, bo miałam jakąś taką wenę :) I myślę, że było smacznie i dużo, a to przecież najważniejsze. A no i całkiem niedrogo.

W mojej ocenie - bardzo dobry obiadek! :)
W mojej też :)
Tym razem postanowiliśmy środową porę obiadową spędzić w "Mexicanie". Zdecydowaliśmy się na to nie tylko ze względu na nasze sympatie do tamtejszej kuchni, ale również z powodu pewnego kuponu (wypatrzonego przez Maję), który pozwalał pojeść za 50% ceny. :)

Po raz pierwszy chyba udało się mnie i Mai dotrzeć na miejsce razem. Nie wiem czy to bardziej plus czy minus ( ;) Maju), gdyż nigdy wcześniej nie było takiego problemu z wyborem dań. Teraz gdy obydwoje dostaliśmy karty żadne z nas nie wiedziało co właściwie by chciało. Ostatecznie wybór padł na pieczonego kurczaka w serze, z szynką parmeńską, smażonymi warzywami w ostrym sosie i pieczonymi ziemniakami (ja) oraz na panierowany ser z szynką parmeńską i bukietem warzyw (Maja).

Nie czekaliśmy długo, około 15 minut- w sam raz na krótką pogawędkę o parmenidejskiej koncepcji bytu i niebytu. ;) Zanim się obejrzeliśmy dania były gotowe i już przed nami stały.



Zarówno moje danie, jak i Mai, prezentowało się całkiem, całkiem - aż chciało się łapać za sztućce. Długo na ten moment nie trzeba było czekać, Maja zaczęła dzielnie próbować zanim jeszcze pierwsze zdjęcie zrobiłem. ;)

Mój obiadek był bardzo dobry. Pieczony filet z kurczaka z serem i szynką parmeńską - pycha! Ostry sos z warzywami i nie tylko (papryka, szynka, bakłażan) - pycha! Pieczone ziemniaki - słodkawe, ale również bardzo dobre. :)

Majowe danie, w mojej ocenie, również niczego sobie. Zarówno ser jak i warzywa przyrządzono smacznie i zachęcająco do powrotu. Niestety tutaj pojawił się pierwszy minus obiadu - wyjątkowo solidnie obity talerz, na którym podano potrawę. A to był dopiero początek minusów...

Jak przychodzi do minusów to oczywiście moja kolej ;) Kiedy chcieliśmy zapłacić pojawił się problem. Terminal nie działał. Kiedy Bartek w swoim heroizmie przyniósł pieniądze z bankomatu okazało się, że Pani ma problemy z wydaniem nam reszty. Generalnie nie można powiedzieć, żeby Pani jakoś szczególnie się spieszyła.

Ale nie mogę być aż taka ;) Obiad był rzeczywiście niczego sobie i gdyby nie wpadka z płatnością nie byłoby pewnie żadnego problemu. Dorzucę tutaj jeszcze ciekawostkę paragonową. Nie mam zielonego pojęcia jak w Mexicanie działa 50%. Pani nas poinformowała, że 50% nie działa na napoje i przyjęliśmy to ze spokojem :) ale:

jak, u licha, zostało to obliczone?! Policzyłam na kalkulatorze w telefonie i nie zostaliśmy oszwabieni, ale nie jest to najbardziej transparentna metoda obliczeniowa :) Gdyby ktoś chciał skorzystać z promocji to jeszcze trwa, kupon można znaleźć na nasza.piotrkowska.pl.

A po szkoleniu...

Po szkoleniu poszliśmy na kawę, bo Maja (czyli ja :P) wypatrzyła znów promocję. Tym razem w Columbus Coffee "Grand". Można było za przyniesienie książki otrzymać zniżkę na kawę! :D A, że czego jak czego, ale książek u mnie w domu nie brakuje, to poszliśmy na poniekąd darmową kawę (i tak moja Pollyanna i Pollyanna Dorasta znalazły nowy dom). Muszę przyznać, że wystrój ten kawiarni jest bardzo ładny, mają fenomenalne fotele, a wszystko urządzone jest w guście filmowym (czyżby chodziło o HollyŁódź?). W każdym razie UWAGA! Kawa, którą dostaliśmy, nie była podana w naparstku. Dostaliśmy normalną, dużą kawę (Bartek White Americano, a ja Latte). Oto dowód:

Polecam :)

Etykiety

restauracja (115) Łódź (108) kurczak (45) gotowanie (37) frytki (34) zamknięte (34) pizza (31) sos (22) hamburger (19) makaron (17) Festiwal Dobrego Smaku (15) pizzeria (15) sałatka (15) FDS (14) ser (14) Okrasa (13) Pascal (11) Poznań (11) burger (11) ciasto (11) pieczone ziemniaki (11) boczek (10) naleśniki (10) piwo (10) ryż (10) surówka (9) szpinak (9) łosoś (9) McDonald (8) cukinia (8) fastfood (8) kawa (8) Warszawa (7) kebab (7) kukurydza (7) sałata (7) schab (7) szynka (7) warzywa (7) zapiekanka (7) śniadanie (7) Paryż (6) ananas (6) chiny (6) czosnek (6) kaczka (6) lemoniada (6) obiad (6) oliwki (6) pierogi (6) polędwiczka (6) wino (6) wołowina (6) ziemniaki (6) śmietana (6) Camembert (5) Gejsza Sushi (5) House of Sushi (5) bakłażan (5) bar (5) cola (5) cukiernia (5) cytryna (5) gorgonzola (5) krewetki (5) kuchnia amerykańska (5) lody (5) naleśnik (5) pierożki (5) pomidor (5) spaghetti (5) stek (5) tarta (5) wieprzowina (5) Babkarnia (4) Katowice (4) Off Piotrkowska (4) Senoritas (4) USA (4) babeczki (4) baklawa (4) banan (4) bistro (4) cebula (4) chaczapuri (4) czekolada (4) festiwal (4) grill (4) herbata (4) imbir (4) kanapka (4) khinkali (4) kokos (4) kompot (4) lunch (4) marchewka (4) orzechy (4) papryka (4) pasta (4) pesto (4) pierogarnia (4) pita (4) puree (4) risotto (4) ser kozi (4) ser pleśniowy (4) sernik (4) tortilla (4) 2016 (3) Francja (3) Gruzja (3) Kielce (3) La Strada (3) Lidl (3) Lili (3) Manufaktura (3) Mebloteka Yellow (3) Pozytyvka (3) Spektakl (3) Wrocław (3) Zbożowa (3) arbuz (3) ayran (3) baranina (3) bataty (3) burek (3) cevapcici (3) chałwa (3) curry (3) fasola (3) gruszka (3) gęś (3) hot-dog (3) hummus (3) indyk (3) jajko (3) kiełbasa (3) kuchnia włoska (3) lotos (3) miód (3) nachos (3) naleśnikarnia (3) owoce morza (3) pistacje (3) placki ziemniaczane (3) placuszki (3) pomidorki (3) por (3) przystawka (3) ptyś (3) pączek (3) quesadillas (3) rewizyta (3) salami (3) streetfood (3) truskawki (3) twaróg (3) warsztaty (3) wegetariańskie (3) zapiekarnia (3) zupa (3) żurawina (3) 2018 (2) Affogato (2) Albania (2) All Star Klubokawiarnia (2) American Bull (2) Awangarda (2) Before Food Market (2) Berlin (2) Breadnia (2) Brzeg (2) Bułgarska (2) Chude Ciacho (2) DalekoBlisko (2) Foto Cafe 102 (2) Galicja (2) Gorditas de nata (2) Jaffa (2) Kraków (2) Lavash (2) Mare e Monti (2) Montenegro (2) Poddębice (2) Restauracja Polska (2) Sendai Sushi (2) Spółdzielnia (2) Sushi Zielony Chrzan (2) Szkoła Gotowania (2) Szwalnia Smaków (2) Szyby Lustra (2) Tubajka (2) Turcja (2) Uniejów (2) Włoszczyzna (2) Zieliński i Syn (2) Złoty Imbir (2) antrykot (2) baozi (2) bar mleczny (2) boczniak (2) bolognese (2) bułki (2) carbonara (2) cheeseburger (2) chleb (2) chłodnik (2) ciastko (2) ciecierzyca (2) coleslaw (2) creme brulee (2) cukier (2) cynamon (2) drink (2) dubaj (2) falafel (2) flaki (2) galaretka (2) golonka (2) grzyby (2) guacamole (2) gzik (2) jabłko (2) jagnięcina (2) jajko sadzone (2) kalmary (2) kapusta (2) kapusta zasmażana (2) karkówka (2) karmel (2) kasza bulgur (2) kasza jaglana (2) kiełbaski (2) kluski (2) konfitura z cebuli (2) kopytka (2) kotlet (2) kozi ser (2) krab (2) kryształowa (2) królik (2) kurki (2) lasagna (2) limonka (2) maliny (2) mamałyga (2) mango (2) marynata (2) masło orzechowe (2) małże (2) melon (2) musaka (2) nuggetsy (2) ogórek kiszony (2) oliwa (2) oliwka (2) orzeszki (2) owoce (2) papryczki (2) papryka faszerowana (2) parówka (2) pierogi na słodko (2) pierogi wytrawne (2) placek (2) placek po węgiersku (2) polędwiczki (2) pomarańcza (2) przegrzebki (2) przekąska (2) przyprawy (2) pstrąg (2) rozmaryn (2) rukola (2) samolot (2) seler (2) sezam (2) soczewica (2) sos BBQ (2) sos czosnkowy (2) sos pieprzowy (2) sushi (2) szczypiorek (2) słony karmel (2) tagliatelle (2) tatar (2) tuńczyk (2) tymianek (2) wątróbka (2) zupa rybna (2) śliwka (2) żeberka (2) 2017 (1) 5ty Smak (1) Agrafka (1) Ala Turka (1) Ali Baba (1) Amarant (1) Ambrozja (1) Amelia (1) Amorino (1) Atelier Amaro (1) Bangkok lody tajskie (1) Bar-a-boo (1) Bavaria czy Tyrol (1) Belgian Fries (1) Berthillon (1) Big Betty (1) Bistro Radiowa (1) Bistro Williamsburg (1) BurGr (1) Burger Love (1) Bułgaria (1) Byk Burger (1) Cafe Antykwariat (1) Cafe Bar Poczekalnia (1) Cesky Film (1) Chorwacja (1) Chytra baba z Radomia (1) Columbus Coffee (1) Corn dog (1) Cukiernia Sowa (1) Cukiernia Wasiakowie (1) Czarna Owca (1) Czarnogóra (1) Da Grasso (1) DaAntonio (1) DaVella per Amici (1) Deli (1) Delicatessen (1) Deseo Tapas Bar (1) Dolce salato (1) Dolny Rynek (1) Dom Pielgrzyma (1) El Toro (1) Empatia (1) Fabryka Krawatów Bistro (1) Fabryka babeczek (1) Fatamorgana (1) Filharmonia Smaku (1) Food Market (1) Foodie (1) Four Color (1) Funnel cake fries (1) Godjo (1) GoodFood (1) Gordon Ramsay (1) Gorąca Kiełbasiarnia (1) Gruzińskie bistro (1) Hamra (1) Hand'n'roll (1) Heisser Wolf (1) In centro (1) Insekt (1) Internet (1) Irish Pub (1) Istambuł & Tajmahal (1) Italica (1) Jerry's Burger (1) Już wróciłem (1) KFC (1) Kalisz (1) Kamari (1) Karuzela Cafe (1) Klub 97 (1) Kluska Polska (1) Kombinat (1) Krochmal (1) Krowarzywa (1) Kuchnia Polska (1) L'Elephant d'Argent (1) La Vende Bistro (1) Lajkonik (1) Las Vegas (1) Le Grand Phenicien (1) Le Souk (1) Leniwy weekend (1) Lodziarnia Kolorowa (1) Lokal (1) Lukullus (1) Luncheria (1) MEG MU (1) Macedonia (1) Magia Karmelu (1) Malinowa (1) Manana (1) Mangal (1) Marcello (1) Mañana Tex-Mex Bar (1) Mała Litera (1) Meksyk (1) Metis (1) Mexican (1) Mięso & Bułka Habas (1) Montag (1) Motywy (1) Na Górze (1) Nekko Sushi (1) Niebostan (1) Niemcy (1) North Fish (1) O'maki Paris (1) Olimpijska (1) Otwarte drzwi (1) Pacyfik (1) Palce Lizać (1) Paleta Bieli (1) Pani Cupcake (1) Papuvege (1) Parnik na Chmielnej (1) Parowóz (1) Pho Shop (1) Pierogarnia Cynamon (1) Pijalnia Czekolady (1) Pijalnia Czekolady E. Wedel (1) Piotrków Trybunalski (1) Piwnica łódzka (1) PizzaPortal (1) Poczdam (1) Polakowski (1) Pop'n'Art (1) Porcja (1) Przedwojenna (1) Ratuszowa (1) Restauracja Przerwa (1) Restauracja Reymont (1) Restauracja u Kretschmera (1) Restauracja św. Józefa (1) Retka (1) Retkinia (1) Revelo (1) Rumunia (1) Scenografia (1) Senija (1) Ser Lanselot (1) Servantka (1) Sezon (1) Señoritas (1) Shahrazad (1) Si Senor (1) Si Señor (1) Sieradz (1) Skierniewice (1) Sklep z goframi (1) Skład Wina & Chleba (1) Sofa (1) Sofa cafe & lunch (1) Spała (1) Stretch Island Fruit Strips (1) Susharnia (1) Suzette (1) Sułtan Grill (1) Sylvio Italiano (1) Syria (1) Szadek (1) Szklarnia (1) Sznycelek (1) Słodka Pracownia Cukiernia Artystyczna (1) Tasty Kebab (1) TelePizza (1) Teremok (1) The Dorsz (1) Titi (1) Tivioli (1) ToDoJutra (1) Toskania (1) Tradycyjna Pączkarnia Słowik (1) Tulipan (1) U Ziuty (1) Uniejowski Festiwal Smaku (1) VINDA (1) Vapiano (1) Veranda (1) Vita (1) Walter's Coffee Roastery (1) Wendy's (1) Western Chicken (1) Wiosna (1) Włochy (1) Zapieckanka (1) Zapiekarnia & Plackarnia (1) Zaraz Wracam (1) Zielona (1) Zjadliwości (1) Zosia (1) Złote Jabłko (1) Złoty Osioł (1) ajvar (1) amuse-bouche (1) anchois (1) angus (1) ato ramen (1) awokado (1) baba ghanoush (1) badrijani (1) bajgla (1) banany (1) bao (1) barbata (1) basmusa (1) bazylia (1) bekon (1) białe wino (1) bita śmietana (1) blanszowane warzywa (1) bliny (1) borówki (1) brokuły (1) brownie (1) brukselka (1) budka (1) bulion (1) bulion z kaczki (1) buraki (1) burrito (1) cajun (1) cebula grillowana (1) chaczapuri adżarskie (1) chashushuli (1) cheddar (1) chikhirtma (1) chili con carne (1) chilli (1) chinkali (1) chipotle (1) chipsy (1) chińczyk (1) chińskie (1) chleb ze smalcem (1) churros (1) chvishtari (1) ciasteczka (1) ciasto drożdżowe (1) ciasto francuskie (1) ciasto królów (1) ciasto marchewkowe (1) ciorba (1) club sandwich (1) creme caramel (1) croissant (1) cukierki (1) currywurst (1) cydr (1) cykoria (1) czarna porzeczka (1) czarnuszka (1) czeburek (1) czereśnie (1) czerwona cebula (1) czerwona fasola (1) czerwony pieprz (1) daktyle (1) de volaille (1) demi glace (1) deser z kremem (1) dim sum (1) dip (1) dorsz (1) dressing (1) dym (1) dynia (1) dziczyzna (1) enchiladas (1) espresso (1) farsz (1) fasolka (1) faszerowanie (1) filet (1) film (1) fisker (1) focaccia (1) foul (1) frutti di mare (1) frytki z batatów (1) fusion (1) galettes des rois (1) gnocchi (1) gofry (1) gotuj i chudnij (1) gołąbek (1) gołębie (1) goździki (1) gramofon (1) granola (1) grillowane warzywa (1) grillowany kurczak (1) grissini (1) groch (1) groupon (1) grzanki z serem (1) grzybki (1) guciołki (1) gulasz (1) gęsina (1) hamsi (1) hawajska (1) hinduskie chlebki (1) hinkali (1) ikea (1) ikra (1) imperial (1) jabłko w cieście (1) jagody (1) jajko 63 (1) jajko confit (1) jajko poszetowe (1) jajko przepiórcze (1) jalapeno (1) jasne (1) jałowiec (1) jogurt (1) kakao (1) kalarepa (1) kanapka klubowa (1) kangur (1) kapary (1) kapusta pekińska (1) karczek (1) karpatka (1) kasza (1) kasza gryczana (1) kasza manna (1) kaszanka (1) kawiarnia (1) kałamarnice (1) kebap (1) kharcho (1) khoubz (1) kiełki (1) kinder bueno (1) kindziuk (1) kino (1) kiszona kapusta (1) kiwi (1) klopsiki (1) knedle (1) kofta (1) koktajl (1) kolendra (1) korniszon (1) kotlet szwajcarski (1) kotlet z ciecierzycy (1) kotlety selerowe (1) kowal (1) krem (1) krem budyniowy (1) krem czekoladowo-orzechowy (1) krem z buraczków (1) krem z buraków (1) krem z pomidorów (1) książka (1) kubdari (1) kuchnia afrykańska (1) kuchnia bałkańska (1) kuchnia brytyjska (1) kuchnia chińska (1) kuchnia czeska (1) kuchnia hiszpańska (1) kuchnia marokańska (1) kuchnia meksykańska (1) kuchnia molekularna (1) kuchnia rosyjska (1) kuchnia tajska (1) kuchnia wietnamska (1) kuchnia łódzka (1) kulki ryżowe (1) kurczak teryaki (1) kurczak w bekonie (1) kuskus (1) kwas chlebowy (1) kwestia smaku (1) kwiaty cukinii (1) larwy (1) latte (1) leberkase (1) lepinje (1) liść laurowy (1) lobio (1) lody pistacjowe (1) lody tajskie (1) lody waniliowe (1) lodziarnia (1) lokum (1) lukier (1) lumaconi (1) majonez (1) mak (1) makaron czekoladowy (1) makaron naleśnikowy (1) makaroniki (1) maki (1) makrela (1) masa kajmakowa (1) mascarpone (1) masło kminkowe (1) maślaki (1) mezze (1) miecznik (1) migdał (1) migdały (1) mintaj (1) miruna (1) mięso (1) morela (1) moro (1) mortadela (1) mrożona kawa (1) mrówki (1) mucha (1) murzynek (1) musztarda (1) mydło (1) myway (1) mózg (1) mątwy (1) naan (1) nadugi (1) naleśnik czekoladowy (1) ocet (1) ogórek (1) ogórek małosolny (1) ojukhari (1) okra (1) olej (1) oranżada (1) orecchioni (1) oscypek (1) otwarcie (1) ozorki (1) ośmiornica (1) ośmiorniczki (1) pan.puh (1) pancake (1) panna cotta (1) papa-lolo (1) pappardelle (1) pascha (1) pasta oliwkowa (1) pastet (1) pastrami (1) patisony (1) pałeczki (1) pekin (1) pepperoncino (1) pestki dyni (1) pesto bazyliowe (1) philly cheese steak (1) pieczarki (1) pieczywo (1) piekarnia (1) pielmieni (1) pierogi drożdżowe (1) pierogi polskie (1) pierogi ruskie (1) pierogi szwabskie (1) pierogi z jagodami (1) pierogi z kurkami (1) pierogi z serem (1) pikantny ogórek (1) pingyao (1) pkhali (1) placki z batatów (1) placki z cukinii (1) plackolandia (1) platany (1) plendze (1) pljeskavica (1) poliki wołowe (1) polędwica wieprzowa (1) pomidory (1) pop tarts (1) prażona cebula (1) precle (1) prosecco (1) ptyś karmelowy (1) puszka (1) putenesca (1) pączkarnia (1) pęczak (1) płatki kukurydziane (1) quiche (1) raki (1) ramen (1) regionalne (1) restrauracja (1) ristorante (1) robaki (1) rodzynki (1) rogal (1) rogal świętomarciński (1) rostbef (1) roszponka (1) rosół (1) ryb (1) ryba (1) ryby (1) rzodkiewka (1) róża (1) safari (1) sardele (1) sardynka (1) schitzel (1) ser lazur (1) ser pecorino (1) sernik Grand Marnier (1) shake (1) shitake (1) sieja (1) siela (1) siesta (1) skrzydełko (1) smażone mięso (1) smażony ser (1) snickers (1) sok (1) sok pomidorowy (1) solanka (1) solianka (1) sos aioli (1) sos beszamelowy (1) sos borowikowy (1) sos chrzanowy (1) sos kurkowy (1) sos miodowo-musztardowy (1) sos mole poblano (1) sos musztardowy (1) sos pomidorowy (1) sos śmietanowo-ziołowy (1) spezi (1) spiralki (1) stir fry (1) suflet dyniowy (1) suflet pistacjowy (1) suszony pomidor (1) suszony łosoś (1) szarlotka (1) szerbet (1) szparagi (1) szprycer (1) szybko (1) szynka parmeńska (1) słodko (1) słonecznik (1) tacos (1) tagliatelle z kurczakiem (1) tagliatelle z polędwiczką wieprzową (1) tahini (1) taishan (1) tempura (1) tiramisu (1) tolma (1) torcik czekoladowy (1) tragedia (1) tsingtao (1) tulumba (1) twarożek waniliowy (1) tłuszcz (1) udko (1) vege (1) walka (1) wege (1) wiener (1) winegret (1) wiśnie (1) woda mineralna (1) wrap (1) wspólny stół (1) wywar (1) wódka (1) wędlina (1) wędzone tofu (1) węgorz (1) yanjing beer (1) zaParowani (1) zapiexy (1) ziele angielskie (1) ziemniaki duchesse (1) zimno (1) zioła prowansalskie (1) zupa cebulowa (1) zupa krem (1) zupa pho (1) zupa węgierska (1) zupa z cieciorki (1) zupka chińska (1) złoto (1) ćevapčići (1) Łowicka (1) Łowicz (1) Łódzkie Burgery (1) łopatka (1) śledź (1) ślimak (1) śliwki (1) św. Marcin (1) świerszcze (1) żurek (1)