Tym razem notka dużo mniej zdjęciowa :) To najpierw tło historyczne: pewnego piątku, biegiem po pracy zmierzaliśmy na 3. "Salon Ciekawej Książki". Po "Salonie..." trzeba było zjeść coś szybko bo głód doskwierał. Mimochodem wspomnę, że lokal "U Mądzieli" nie pozwolił się ocenić, bo pracują do 18 również w piątki [szok!]. Więc wylądowaliśmy w najstarszej pizzerii w Łodzi - Papa-LOLO. Słyszeliście o nich? Mnie o nich opowiadała znajoma, że można tam zjeść najlepszą pizzę. Ale powiem Wam jedno - nigdy bym się nie spodziewała, że to właśnie tam. Z zewnątrz wygląda to jak pierogarnia.
Wielokrotnie przechodziłem obok i nigdy nie zauważyłem tam pizzerii. A tu proszę, jest tam od 20 lat!
Wewnątrz wygląda tak:
zdjęcie ze strony http://papalolo.pl/ |
zdjęcie ze strony http://papalolo.pl/ |
Wystrój nie zachwyca, ale zakładam, że niewiele się zmieniło od założenia lokalu :P
Wystrój może być, choć przypomina trochę jakieś góralskie chatki-restauracje. Ale zasadniczo lokal jest sympatycznie urządzony. Jedyną rzeczą, do której można się naprawdę przyczepić to rozwieszona na suficie siatka moro...
Ale dobrze, to nieważne. Kiedy weszliśmy podeszła do nas bardzo entuzjastyczna Pani kelnerka. Była bardzo uśmiechnięta i pomocna i niewiele można by było jej zarzucić - pewnie dzięki dobrej obsłudze ten lokal jeszcze działa :)
Zamówiliśmy na pół dużą pizzę na grubym cieście, firmową. I dostaliśmy to:
Bardzo oryginalna. Na pewno jest to jedyne miejsce w Łodzi gdzie można dostać taką pizzę. Była smaczna i czuć było, zrobiona ze świeżych składników. Jest tylko jedno ale. Kosztowała 27 zł, a dostaliśmy dwa takie kawałki. To nie jest dużo. Ja się najadłam, ale Bartek nie.
Ja nie wyszedłem najedzony, to fakt. Z drugiej jednak strony nie byłem już też głodny - a ponoć od stołu powinno się odchodzić w momencie gdy jeszcze nie pękamy. Tak więc było ok, ale faktycznie pizzy mogło być więcej. :)
Podsumowując: czy idzie się tam dla wystroju? No nie. Ale można tam iść by zjeść zupełnie inną pizzę w ciekawym miejscu. Cenowo nie powala, ale można często skorzystać z promocji, lub kupić mniej "wypasioną" :) Jak dla mnie lokal jest ciekawy i kibicuję mu gorąco. :)
Pizza była niezła, atmosfera i obsługa w lokalu też ok. Jedynie ilość pizzy-cena są u mnie na minusie i to mogłoby się zmienić. Poza tym wizytę w "Papa-LOLO" oceniam pozytywnie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz