
Drugie miasto, które odwiedziliśmy w Albanii, była to stolica - Tirana. Miasto spore, ale mniejsze nawet od Łodzi (porównajcie sobie w Wikipedii). No i niestety miasto mniej światowe i interesujące niż Durres. No ale jeść trzeba.
Nie ma co tak demonizować, Tirana też była fajna. Co prawda na swój sposób,...